Zespół nowojorskich informatyków bada proces uczenia się u małych dzieci, aby wykorzystać tę wiedzę do konstrukcji nowych modeli sztucznej inteligencji, które mogłyby imitować ich niesamowite zdolności poznawcze. Autorzy raportu opublikowanego niedawno w czasopiśmie “Science”, nagrali 61 godzin z życia małego Sama, brzdąca z Adelaide, za pomocą kamery przymocowanej do jego głowy. Proces zbierania materiałów trwał ponad 1,5 roku. Nagranie zostało potem przetranskrybowane i podzielone na kadry. Tak opracowane dane zostały wrzucone do sieci neuronowej. Jest to próba stworzenia multimodalnego modelu sztucznej inteligencji, który uczyłby się podobnie do dzieci. Wypracowany przez badaczy model wykazuje póki co 61,6% dokładności przy klasyfikowaniu kategorii wizualnych. Poza rozwojem sztucznej inteligencji, eksperyment może prowadzić również do lepszego zrozumienia procesu uczenia się u dzieci. Źródło