Gdy ChatGPT zdobywał popularność, niektórzy krytycy obawiali się zalania internetu spamem generowanym przez sztuczną inteligencję; ta prognoza okazała się być trafna. Coraz więcej autorów treści internetowych zmaga się z problemem masowo powstających stron i botów, które kradną i modyfikują ich dzieła, by nabijać wyświetlenia i zdobywać pieniądze z reklam. Ten proceder zmusił choćby niezależny serwis informacyjny 404Media do zmiany modelu operowania i publikowania swoich artykułów wyłacznie za pośrednictwem newslettera. Innym niepokojącym zjawiskiem jest scraping stron domów pogrzebowych, a następnie wykorzystywanie publikowanych tam nazwisk osób niedawno zmarłych do tworzenia treści, np. na YouTube. W ten sposób żeruje się na rodzinach zmarłych i innych osobach, które szukają informacji o niedawnych zgonach. Źródło